środa, 9 lipca 2014

Death Note - jak cienka jest granica pomiędzy dobrem a złem?

Tak, ten tytuł. Nie musicie się nim zbytnio przejmować albowiem lubię troszkę dramatyzować. Dobra zacznę od suchych faktów. Serial anime powstał w 2006 roku i liczy sobie 37 odcinków, a manga wydana przez JPF, 12 tomów. Oprócz tego powstały 2 anime pełnometrażowe, 3 filmy oraz 3 gry wideo. Jego twórcami są Takeshi Obata i Tsugumi Oba. Jest zaliczany do gatunków: akcja,kryminał, dramat psychologiczny.
Teraz trochę o fabule. Akcja rozpoczyna się gdy genialny licealista, Light Yagami, znajduje notatnik zatytułowany Death Note. Według reguł w nim zapisanych jeśli wpisze się do niego czyjeś imię i nazwisko, ta osoba umrze. Początkowo Light w to nie wierzy, ale niedługo później przekonuje się, że za pomocą tego zeszytu naprawdę można kogoś zabić. Decyduje się na jedyną, w jego mniemaniu, słuszną opcję. Postanawia stworzyć Nowy Świat, który będzie wolny od zła. Pod pseudonimem Kira rozpoczyna masowe zabójstwa przestępców na całym świecie. Jego działania spotykają się z różnym odzewem. Niektórzy stają się jego poplecznikami, wspierającymi go na każdym kroku. Inni zaś postrzegają jego działania jako zwykłe morderstwa. Jedną z takich osób jest L, genialny detektyw, który rozwiązał już niejedną sprawę kryminalną. Teraz postanawia ujawnić tożsamość Kiry. Rozpoczyna się starcie dwóch geniuszy. Starcie od którego zależą losy świata.
Mi się seria bardzo podobała. Ciekawie było obserwować jak L próbuje odnaleźć Kirę. Było wiele niespodziewanych zwrotów akcji i nigdy nie dało się przewidzieć na jaki następny krok zdecydują się bohaterzy. A jeśli o nich chodzi to możecie być pewni, że są to postacie ciekawe, każda z nich ma swój charakter i sposób myślenia.
Openingi są bardzo dobre. Co prawda drugi jest dość nietypowy, ale po jakimś czasie się do niego przyzwyczaiłam i nawet mi się spodobał. Jeśli chodzi o endingi to pierwszy był świetny, naprawdę dobrze oddawał klimat serii, natomiast drugi prawdę powiedziawszy średnio przypadł mi do gustu. Grafika stoi na dobrym poziomie, co sprawia, że całość przyjemnie się zarówno ogląda jak i czyta.
Mam nadzieję, że jeśli jeszcze tego nie zrobiliście to niedługo sięgniecie po tę serię, bo naprawdę warto.

Na tym obrazku po lewej macie dwóch Shinigamich Rem i Ryuka, którzy pojawią si troszkę później. Na środku stoi L(czarnowłosy) i Light, a po prawej są Near i Mello (blondyn), którzy pojawią się dopiero w około 27 odcinku.








 Tutaj dodatkowo macie jeszcze Teru i Misę.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz